Witajcie
od jakiegoś czasu mam fioła na punkcie różnych odcieni turkusu. Nie dziwi więc nikogo z moich znajomych, że w domu sporo tego koloru przemyciłam ;)
kiedy zobaczyłam poniższy regał ( znaleziony na Pinterest ) zakochałam się od pierwszego wejrzenia, w wyobraxni widziałam podobny mebel u nas :)
kilka zbliżeń - są przetarcia, pobielenia metodą suchego pędzla, jest nadryzienie zebem czasu w postaci dziurek po kornikach i nierównych desek
tak regał - a właściwie stara szafa bez drzwi prezentował sie przed i w trakcie metamorfozy:
sporo pracy, ale było warto :)
miłego słonecznego popołudnia !
Szafa wyszła obłędnie!!!
OdpowiedzUsuńNiewiarygodne, że aż tak odczarowałaś tę starą szafę! Piękne cacuszko i zapewne ozdoba całego pokoju! :))
OdpowiedzUsuńMiałam okazję już to cudo oglądać ale z przyjemnością zobaczyłam jeszcze raz :) Brawo :)
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy mnie zachwycił! :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie go odświeżyłaś :) Bardzo mi się podoba u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta
znalazłam fotel, o którym pisałaś:)) Na tle tej cudnej szafy prezentuje się znakomicie, a sama szafa - po prostu mistrzostwo świata:)
OdpowiedzUsuńdzięki :) trochę pracy było a i jeszcze szuglada czeka na zrobienie, bo na razie jest atrapą ;) ( boczne elementy były do wywalenia niestety )
UsuńAle klimat! Cudnie to wygląda :) Kawał dobrej roboty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Inka