Kochamy się, śmiejemy, kłócimy, krzyczymy, płaczemy i radujemy...
a w tle zegar cichutko tyka... bezustannie....

niedziela, 2 marca 2014

Metamorfoza szafki łazienkowej

Witajcie

Z czasem na blogowanie dla przyjemności  u mnie krucho bardzo, zastanawiam się właściwie nad zamknięciem tego miejsca, bo wpisy z rzadka i  niesystematycznie bardzo...

Póki jestem jednak  "w fazie zastanawiania" pokazuje metamorfozę łazienkowej szafki - z górnej biało-szarej  łazienki 

Szafka była zwyczajna, sosnowa, jeden z "giełdowych" zakupów. Po pomalowaniu na szaro dość długo stała bez uchwytów i zdobienia.


rozetę i ornament przy szufladzie zrobiłam za pomocą szablonu.


uchwyty kupione w Nanu-Nana



a to szafka "przed"

Na koniec prośba do Was - może doradzicie jakiego typu kosze/pojemniki dać na półki ( do pochowania łazienkowych untensylii rzecz jasna ) - na razie stoją  zupełnie "przypadkowe" i raczej słabo pasujace..

miłej niedzieli

K.