Kochamy się, śmiejemy, kłócimy, krzyczymy, płaczemy i radujemy...
a w tle zegar cichutko tyka... bezustannie....

poniedziałek, 24 czerwca 2013

taki tu spokój... nananana...

.... nic się nie dzieje... nananana...

Na blogu cisza, choć w planach bliższym i dalszych kilka większych projektów jest. Aby nie wpaść w czeluści zapomnienia wrzucam kilka zdjęć tarasowych ;)

kolejna giełdowa zdobycz - od dawna na liście "do zdobycia"

skrzynie po jabłkach niedbale pociągnięte białą farbą również od dawna za mną chodziły ;)



mam nadzieje, że niebawem wrócę z czymś znacznie ciekawszym ;) - sterta rzeczy " na już" czeka - a pomoże mi w tym ten drobiazg:
miłego tygodnia !

4 komentarze:

  1. Ale fajna balia i piękne kwiaty :) pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. swietny pomysl z ta balia, cudny ogrodek!pozdrawiam goraco!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki dziewczyny :) tym bardziej, że wszystko jeszcze w mocnych powijakach :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każde serdeczne słowo-dodaje skrzydeł :)